wtorek, 18 marca 2014

Zieleń szmaragdu

Tytuł : Zieleń szmaragdu
Oryginalny tytuł:Smaragdgrun. Liebe heht durch alle Zeiten.
Autor: Kerstin Gier
Tłumaczenie: Agata Janiszewska
Cykl: Trylogia czasu
Wydawca Egmont Polska
Liczba stron: 360
Rok wydania: 2012



"Właściwie to dziwne, że złamane serce w ogóle jeszcze może bić"






Zieleń szmaragdu to trzecia, ostatnia część trylogii czasu opowiadająca o podróżnikach w czasie Gwendolyn i Gideona.  Po raz trzeci dałam się uwieść i wciągnąć w świat podróżników w czasie. Zawsze marzyłam o podróżach w czasie i chyba, dlatego tak urzekła i pochłonęła mnie ta historia.  Nie chce zdradzać, o czym jest ta część, powiem jedynie, że "Zieleń szmaragdu" jest kontynuacją poprzednich części i wyjaśnia tajemnice oraz dziwne zdarzenia z poprzednich części.






Pożegnałam się z tą trylogią z mieszanymi uczuciami. Z jednej strony opowieść bardzo mi się podobała, byłam ciekawa, co dalej, nie mogłam się doczekać kolejnych tomów, a z drugiej po przeczytaniu czegoś mi brakowało. To są 3 grube książki, a ja mogę je skrócić w paru zdania.  Jeśli ktoś by mnie zapytał, o czym jest ta trylogia. Powiedziałabym: Jest o dziewczynie, która dowiaduję się, że jest obdarzona genem podróży w czasie. Genem, którego ona nie miała mieć. Miała go mieć jej kuzynka Charlotta, a jednak to Gwen został on pisany. Teraz Gwen musi stawić czoło podróżą w czasie oraz misją, do których nie została przygotowana, a do tego chłopak, z którym musi podróżować jest aroganckim, niemiłym gnojkiem, ale zarazem bardzo przystojnym i urokliwy. Gwen przeczuwa, że coś w organizacji strzegącej podróżników w czasie jest nie tak i próbuję dowiedzieć się czy jej przeczucia są prawdziwe. To powoduję, że Gwendolym ma dużo ciekawych oraz niebezpiecznych przygód. Jakich? Sami przeczytajcie....






Zastanawiałam się, komu polecić ta serie. Po przemyśleniu ta trylogia na pewno spodoba się nastolatkom oraz osobom nielubiącym czytać. Jest lekka, przyjemna, z poczuciem humoru, a do tego szybko się ją czyta. Oczywiście ja nie należę do żadnej z tych dwóch grup, a jednak ją przeczytałam i mi się spodobała. Dlatego zachęcam każdego, kto ma ochotę do zapoznania się z serią Trylogii czasu oraz z innymi książkami Kerstin Gier.












"Na zawsze składa się z wielu 'teraz'"


7+/10


51.

piątek, 7 marca 2014

Nowe nabytki


Oto moje nowe nabytki. Jestem z nich bardzo zadowolona, bo są to bardzo ładne książki

informacje od wydawnictwa
od lewej:

Królowa Śniegu

Zimowa opowieść rozgrzewa serca milionów dzieci i dorosłych na całym świecie już od 1845 roku.
Królowa śniegu została napisana przez genialnego duńskiego bajkopisarza
Hansa Christiana Andersena (1805 -1875). Fabuła opowieści jest tak dobrze
znana, że zamiast krótkiego streszczenia najlepiej oddać głos samemu
autorowi, którego słowa tak pięknie zilustrował na okładce Yerko:
Królowa śniegu była piękna i zgrabna, ale cała z lodu, z olśniewającego,
błyszczącego lodu; a jednak żyła: oczy patrzały jak dwie jasne gwiazdy, lecz
nie było w nich spokoju ani wytchnienia. Skłoniła się do okna i skinęła
ręką.


Vladyslav Yerko urodził się w 1962 r. w Kijowie, gdzie studiował na Ukraińskiej Akademii Poligraficznej. Pierwsze siedem lat życia spędził z babcią w pięknej wiosce Pirniv, co odcisnęło niezatarte piętno na wrażliwości artysty.
Zdobywca wielu nagród na prestiżowych targach sztuki i książki, między innymi Grand Prize Ukraińskiej Książki Roku 2000 za ilustracje do Królowej Śniegu. W 2002 roku otrzymał tytuł najlepszego artysty przyznany przez Moscow Review of Books. Laureat amerykańskej nagrody Anderson House Foundation z 2006 roku.
Ilustrował między innymi Podróże Guliwera, Alicję w krainie czarów, a także
Harry'ego Pottera i książki Paulo Coelho.
'To prawdopodobnie najbardziej niezwykła książka dla dzieci, jaką
widziałem'.
Paulo Coelho

Bajki dla Marysi i Alicji

Czy to możliwe, aby Tomasz Sakiewicz – dziennikarz i redaktor naczelny GAZETY POLSKIEJ – wieczorami do poduszki wprowadzał dzieci swoimi bajkami w świat tego co niewidzialne dla oczu i poszerzał horyzonty ich wyobraźni? Niemożliwe? A jednak tak!

Krasnoludek Urwipał , Osiołek szczęścia, Paryżanka z Chin, O puszku, co gonił balonik, Cztery misie i jeden słonik czy Misio z Marszałkowskiej – to tylko niektóre z proponowanych bajek do wspólnego z dziećmi czytania.
A skoro ich lektura została ,,sprawdzona” przez Autora na swoich dzieciach, to tym bardziej zachęcamy do sięgnięcia po nie.


Dom nad jeziorem smutku

Przejmująca, magiczna i niezwykle poruszająca historia pewnej rodziny.
DOM NAD JEZIOREM SMUTKU, najlepszą powieścią 1982 roku! Znakomita książka!
Doskonała lektura! Pełna niesamowitych emocji opowieść! Koniecznie musisz ją przeczytać!  
Marilynne Robinson jest laureatką nagrody Fundacji Hemingwaya za książkę Dom nad jeziorem smutku. Teraz ta, budząca emocje książka, trafia do rąk Czytelników.
Historia Ruth i jej młodszej siostry Lucille stanowi fabułę powieści. Ich wychowanie przebiega w sposób przypadkowy: najpierw trafiają pod opiekę troszczącej się o nie babci, następnie dwóch komicznie nieudolnych sióstr dziadka i wreszcie Sylvie, ekscentrycznej, nieprzystosowanej społecznie ciotki.
Ruth i Lucille mieszkają w domu rodzinnym w Fingerbone, prowincjonalnym mieście leżącym nad jeziorem,
w którym – w wyniku spektakularnej katastrofy kolejowej – zginął dziadek bohaterek. Kolejną ofiarą, którą pochłonęło jezioro jest matka dziewczynek. Zjechawszy samochodem z urwiska, ginie także w otchłani wody.
Miasto, będące tłem akcji jest miejscem zarówno magicznym, jak i typowym: „zna swoje miejsce w szeregu za sprawą dominującego okolicznego krajobrazu, nieprzewidywalnej pogody i świadomości, że cała historia ludzkości rozegrała się gdzie indziej”.
Trudy dorastania sióstr idealnie obrazują cenę straty i przetrwania, a także niebezpieczeństwo samotności.
DOM NAD JEZIOREM SMUTKU to niezwykle poruszająca historia rodziny, którą  mimo przeciwności losu łączy ogromna więź.





więcej jak przeczytam. Już nie mogę się doczekać.

niedziela, 2 marca 2014

Klątwa tygrysa. Wyprawa

Tytuł: Klątwa Tygrysa. Wyprawa
Oryginalny tytuł: Tiger's Voyage
Autor: Colleen Houck
Tłumaczenie: Martyna Tomczak
Wydawca: Otwarte
Liczba stron: 472
Rok wydania: 2012
Seria : Klątwa Tygrysa







"Miłość jak woda dookoła, wszędzie. Lód, rzeka, chmura, deszcz, ocean. Czasem wielka, czasem mała.
Czasem dobra do picia, kiedy indziej słona. Każda potrzebna dla ziemi. Ciągle wkoło, ciągle w ruchu. Potrzebna do życia. Kobieta jak ziemia: potrzebuję wody. Woda rzeźbi ziemię, a ziemia wodę. Rzeka zmienia ziemię, tworzy koryto. Dno jeziora umie trzymać wodę w miejscu. Lodowiec porusza ziemię. Deszcz..."




Uprzejmie donoszę, że 3 tom serii klątwa tygrysa jest równie dobry jak poprzednie, a nawet lepszy. Przynajmniej tak uważam. Książka jest równie gruba jak poprzednie, ale czytało mi się ją bardzo dobrze, a nawet po przeczytaniu stwierdziłam, że szkoda, że taka cienka.


A co się dzieje w trzeciej części Klątwy Tygrysa? Na pewnie nie mało.

Kelsey wraz dwoma książętami dalej próbują zwalczyć pradawną klątwę, która powoduję, że Ron i Kishan muszą na pewien czas w ciągu 24 godzin stawać się tygrysami. Tym razem zawędrują, a raczej dopłyną do świata tajemniczych pięciu smoków, które jak to smoki są chciwe, przebiegłe, leniwe itd.. długo by wymieniać. Nie będzie to łatwa wyprawa, ale wręcz niezwykle niebezpieczna mogąca nawet zakończyć się śmiercią.
Ale to nie jedyne zmartwienie Kelsey, która dodatkowo próbuje odzyskać miłość Rena. Niestety utrata pamięci przez Rena nie ułatwia jej tego zadania, a wręcz utrudnia, a dodatkowo każdy dotyk Kelsey sprawia Renowi ból . Kelsey załamana i sfrustrowana sytuacją zaczyna zbliżać się coraz bardziej do Kishana.

Książka jest bardzo fajna, super się ją czyta, ale ma parę denerwujących wątków. Rozterki Kelsey w stosunku do swoich dwóch ukochanych tygrysów są straszne i frustrujące. Ile można się zastanawiać, którego z chłopaków wybrać. No dobra mniejsza rzecz z tym którego wybrać, ale mówi o wielkiej miłości do Rena, a gdy go nie ma, a potem gdy traci pamięć i ją odrzuca to leci do innego, do tego jego brata.
Wydaję mi się że w tej części rozterki miłosne Kelsey są głównym wątkiem, a reszta tylko dodatkiem. A szkoda.



W każdym razie polecam tę książkę, bo w tej historii jest coś niezwykłego, coś co sprawia, że chcesz wiedzieć co się stanie dalej. Smoki, potwory, legendy i przygody, które są tutaj opisane potrafią wciągnąć czytelnika i sprawić, że ta książka stanie się niezłą rozrywką.



"-Zawsze byłaś taką upartą, ślepą, bezmyślną dziewczyna? -Czyżbyś nazwał mnie głupią? -Owszem, tyle że w nieco bardziej poetycki sposób!"




8,5/10


49.