Tytuł: Eragon
Oryginalny tytuł: Inheritance: Eragon
Oryginalny tytuł: Inheritance: Eragon
Autor : Christopher Paolini
Tłumaczenie: Paulina Braiter
Wydawca: MAG
Liczba stron: 504
Trylogia: Dziedzictwo
„Prawdziwa odwaga polega na tym, by żyć i cierpieć za to, w co wierzysz.”
Och.. Eragonie, Eragonie co ja mogę o Tobie napisać?
Kolejna książka typu : film, a potem książka. Nie będę się tutaj rozpisywać na temat filmu, bo o tym osobna zakładka, którą muszę zacząć uzupełniać. Choć od razu napisze nie znam się na recenzji filmów, książek też nie ale staram się jak mogę i myślę, że niedługo będzie mi to coraz lepiej wychodziło.
Co do "Eragona" to miałam mieszane uczucia, ale mój K. bardzo tą trylogię lubi więc uznałam: A co mi tam!
Książkę została napisana przez 15 letniego chłopca i szczerze Wam powiem, że ja to czułam czytając pierwsze strony. Bardzo się z nimi męczyłam, choć z każdą stroną akcja się rozwijała, a kunszt pisarki poprawiał. Po pewnym czasie zakochałam się w tej książce. W magii, czarach i oczywiście w pięknych smokach.
Opowiada ona o młodym chłopcu Eragonie, który znalazł w lesie niebieski kamień. Okazał się on smoczym jajem z którego wykluła się smoczyca. W tym momencie zaczyna się przygoda Eragona. Chwilę wspaniałe jak i pełne grozy, bo o smoka i jego jeźdźca zaczyna się walka.
"Eragon " jest książką typu fatasy dla dzieci i młodzieży, ale mnie też wciągnęła choć jestem starsza. Książka nie grzeszy zbyt wysokim poziomem literackim, ale myślę, że warto po nią sięgnąć i przeczytać. Przenieść się w świat magi na pewien czas.
4/5
13.
dawno temu zaczęłam czytać ale jak9oś nie przypadło mi do gustu. Moze kiedyś wrócę do tej serii
OdpowiedzUsuńJako dumna właścicielka "smoczycy" - cuda znajdującego się na łopatce, chyba powinnam przeczytać :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam, chociaż książka zbiera w miarę pozytywne opinie. Więc, niedługo tez pewnie się skusze.
OdpowiedzUsuńCzytałam wieki temu i bardzo dobrze wspominam.:D
OdpowiedzUsuńMnie też pierwszy tom bardzo wciągnął, chociaż młoda wtedy byłam i nie wiem, co by było teraz :) Ale potem już było gorzej niestety.
OdpowiedzUsuń