wtorek, 29 maja 2012

brak czasu

Dawno nie pisałam z powodu... no właśnie chyba każdy z nas ma ten sam problem, zaliczanie przedmiotów a ja jak ja mam problem z sesją i wyjazdem 2 tygodniowym z którego teraz wróciłam. Musze nadrobić pisanie bo książki czytałam. Może macie jakiś pomysł na książkę którą pogodzę z uczeniem się?



18

piątek, 11 maja 2012

Zostałam oTAGowana

Zostałam oTAGowana przez Zaczarowaną :) Dziękuje za zaproszenie do zabawy.

Zasady gry:
1 Każda oTAGowana osoba ma za zadanie odpowiedzieć na 11 pytań zadanych przez 'Taggera' na swoim blogu.
2. Po odpowiedzeniu na zadane pytania wybierasz nowe 11 osób do TAGowania i piszesz je w swoim w poście.
3. Tworzysz 11 nowych pytań dla osób oznaczonych w TAGu i piszesz je w swoim TAGowym poście.
4. Wymieniasz w danym poście osoby oTAGowane przez Ciebie.
5. Nie oznaczaj oTAGowanych już osób.
6. Poinformuj wypisane osoby, że zostały oTAGowane.


Pytania:
1.Twoja ulubiona seria?
Sama nie wiem czy taką mam. No ale jak muszę wybrać to Seria Niefortunnych Zdarzeń. Może nie jest wysokich lotów, ale coś mnie do niej ciągnęło.

2.Lubisz uprawiać sport? Jeśli tak to jaki?
Ostatnio mój sport to bieganie do autobusu. Jakoś czasu nie mam. Ale lubię jeździć na rowerze i rolkach
3.Masz w domu zwierzę?
tak. Pieska
4.Od kiedy czytanie książek stało się twoją pasją?
Zawsze lubiłam czytać książki. Jak tylko miałam czas szłam do biblioteki i wypożyczałam parę książek
5.Ulubiona piosenka.
nie mam.
6.Jakie książki lubisz czytać najbardziej? (gatunek)

7.Masz rodzeństwo?
tak.
8.Na premierę jakiej książki najbardziej teraz czekasz?
Marzenie Joy. Choć chyba została już wydana w jeżyku polskim, ale czekam na pojawienie się w bibliotece
9.Ulubiony smak czekolady?
truskawkowy
10.Książka przy której zawsze się wzruszasz?
Trudne pytanie bo książki zazwyczaj czytam raz. Ale zazwyczaj to są książki które opowiadają jakąś historię teraz to np Motyl.
11.Ukochany film.
Ukochanego nie mam. Lubie co najwyżej efekt motyla, polowanie na czerwony październik,  

Zapraszam do zabawy: 
Kasiek

oraz wszystkich jescze nie oTAGowanych 
Pytania:
1.W jakim mieście mieszkasz?
2. Twój ulubiony gatunek książek?
3. Twoja ostatnio przeczytana książka?
4. Ulubiony kolor?
5. Ulubiony blog?
6. Czy masz swoją ulubioną książkę?
7. Co robi? uczysz się, studiujesz, pracujesz?
8. Twój ulubiony bohater z filmu, bajki, itp?
9.Ulubione zajęcie oprócz czytania książek?
10. Znak zodiaku?
11. Jak masz na imię?


17

sobota, 5 maja 2012



Top 10 to akcja, przy okazji której raz w tygodniu na blogu pojawiają się różnego rodzaju rankingi, dzięki którym czytelnicy mogą poznać bliżej blogera, jego zainteresowania i gusta. Jeżeli chcesz dołączyć do akcji - w każdy piątek wypatruj nowego tematu na dany tydzień.

Dziś przyszła pora na... Dziesięć ulubionych animacji!
Ja też zabrałam się za Top 10 :D animacje mnie wciągnęły :)

1. Smerfy Za niecierpliwością oczekiwałam na tą dobranockę.


2. Gumisie


3.Pszczółka Maja :D



4.Jetsonowie świat przyszłości :D


5. Kaczor Donald


6. Flinstonowie

7. Kubuś Puchatek ale tylko stara wersja. Kłapouchy dla mnie wymiata
8. Muminki  
9. Scooby DooScooby Doo
10 Czarodziejki z Księżyca

Jednak 10 meijusc za mało... a gdzie mam dać?Noddy wraz z jego samochodzikiem, Myszka MicyMiś YogiBolek i LolekKreciki wiele innych :(

16.

wtorek, 1 maja 2012

Bojowa Pieśń Tygrysicy



Tytuł: Bojowa pieśń tygrysicy
Oryginalny tytuł: Battle Hymn of the tiger Mother
Autor : Amy L. Chua
Tłumaczenie: Magdalena Moltzan-Małkowska
Wydawca:  Prószyński i S-ka
Liczba stron: 279


"Sophia zajęła kiedyś w piątej klasie drugie miejsce w co piątkowym teście wielokrotnego wyboru na czas. Mały Koreańczyk imieniem Yoon-seok okazał się lepszy od niej. Przez następny tydzień kazałam jej co wieczór robić dwadzieścia testów (po sto pytań) i stoperem mierzyłam czas. Odtąd już zawsze zajmowała pierwsze miejsce. Biedny Yoon-seok. Wrócił z rodziną do Korei, ale chyba nie z powodu testu na czas."



O "Bojowej pieśni tygrysicy" usłyszałam w DDTVN. Usłyszałam i jakoś nie zwróciłam na nią uwagi. Ponownie trafiłam na nią na stronie "lubimy czytać" i przeczytałam. Jedno tylko powiem: NIE ŻAŁUJE!! Mogę z czystym sumieniem polecić tą książkę. Mi się bardzo podobała. 

A o czym jest? O wychowaniu dzieci. Tak! nie żartuję. Amy Chua opowiada o swoim życiu i wychowaniu dzieci i o swoich psach. Jeśli uważasz, że jesteś surowa dla swoich pociech, albo że  Twoi rodzice są zbyt surowi dla Ciebie. To przeczytaj tą książkę a Twój światopogląd się zmieni. 

A jak książkę przedstawiła sama autorka:

Jest to opowieść o matce, dwóch córkach i dwóch psach. A także o Mozarcie i Mendelssohnie, fortepianie i skrzypcach oraz tym, jak znaleźliśmy się w Carnegie Hall. To miała być historia o tym, że chińscy rodzice umieją lepiej wychowywać dzieci niż rodzice zachodni. Ale skończyło się na opowieści o gorzkim zderzeniu kultur, ulotnym posmaku zwycięstwa i trzynastolatce, która zapędziła mnie w kozi róg. Amy Chua (fragment książki) 


Po przeczytaniu książki można pomyśleć, że Chińska matka to jakiś kat dla swoich dzieci. Ale ja przemyślałam parę kwestii i stwierdziłam, że taka "Chińska matka" bardzo kocha swoje dzieci. Spędza z nimi każdą możliwą chwile i chce by coś osiągnęły. Współczesne zachodnie wychowanie sprowadza się tak mi się przynajmniej wydaję do stwierdzenia że dzieci powinna wychować szkoła, wysłać je na koła itd. A gdzie czas rodziców i dzieci? Wspólne zabawy i spędzanie czasu? Wydaję mi się, że wielu rodziców o tym zapomina. A ona choć surowa i stanowcza to pełna miłości dla tej 2 dziewczynek. Jak będę miała kiedyś dzieci to mam  nadzieję, że przeczytam jeszcze raz książkę i znów spojrzę inaczej na wychowanie dzieci.

A tu Amy z rodziną. 






6/5

Polecam!!!

15.