poniedziałek, 1 października 2012

Z deszczu pod rynne



Tytuł: Z deszczu pod rynnę
Oryginalny tytuł: Für Jede Lösung ein Problem
Autor : Kerstin Gier
Tłumaczenie: Urszula Pawlik
Wydawca:  Sonia Draga
Liczba stron: 335









Wydaję się  Wam czasem, że wszyscy są przeciwko wam. 
Rodzina uważa, że jesteś tą najgorszą czarną owcą w rodzinie. 
Że wszystkim się układa tylko Tobie nie?

Książka "Z deszczu pod rynne" opowiada o życiu pewnej młodej kobiety. Uważa ona że jej życie jest beznadziejne. 
Jako jedyna z sióstr nie zakończyła studiów, nie ma pracy na etat, wynajmuję mieszkanie u starej ciotki, a co najgorsze nie ma koło siebie mężczyzny.
Biedna, zdesperowana Gerri próbuję zatem popełnić samobójstwo. Kończy swoje sprawy, wywala ciuchy, piszę pożegnalne listy. Wszystko wydaję się być dopięte na ostatni guzik. Ale czy los pozwoli Gerri samej zadecydować o swoim życiu? Czy znów wszystko będzie przeciwko niej.


Książka bardzo mi się podoba. Właściwie w tym samym czasie czytały ją 4 osoby i każda była zachwycona. 




5/5

Jakoś ciężko idzie mi wrócenie do bloga. Muszę znów wrócić do pisania bloga. Wakacje się zakończyły więc trzeba się ogarnąć i nadrobić zaległości 


26.



5 komentarzy:

  1. Muszę koniecznie przecazytać, bo autorkę uwielbiam <3 Witamy z powrotem :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam w planach, ale najpierw chciałabym zapoznać się z "Kasa, forsa, szmal" tej autorki. Uwielbiam piór Gier i mam nadzieję, ze napisze jeszcze więcej fantastycznych powieści.

    Pozdrawiam, Donna

    OdpowiedzUsuń
  3. Sama nie wiem, póki co musze jeszcze przejść przez serię Trylogia Czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja trylogii czasu nie czytałam ale mam w planach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawie brzmi. Sama miałam niejednokrotnie podobne myśli o własnym życiu, choć samobójstwa nigdy popełnić nie zamierzałam. No i zawsze jakoś wszystko wracało do normy...

    A co do pisania: też powoli mi idzie nadrabianie blogowych zaległości...

    Pozdrówka ;)
    Sol

    OdpowiedzUsuń

dziękuje za komentarz :D