piątek, 10 stycznia 2014

Światła września

Tytuł: Światła września
Oryginalny tytuł: Las luces de septiembre 
Autor: Carlos Ruiz Zafón 
Tłumaczenia: Katarzyna Okrasko, Carlos Marrodan Casas 
Wydawca: Muza
Liczba stron: 256
Rok wydania: 2011



"Szkoda czasu na jakiekolwiek próby zmieniania Świata, wystarczy uważać, by świat nie zmienił ciebie"






Światła Września to 3 a zarazem ostatnia książka z cyklu trylogii mgły napisana przez Carlosa Ruiza Zafóna.
Książka jest adresowana do młodzieży, ale myślę, że miłośnikom tego autora spodoba się fabuła książki.  Jak w każdej innej książce Zafóna można tu spotkać klimat grozy, świat sekretów, niezwykłą opowieść, zagadki przeszłości oraz czarny charakter. Szczerze powiem, nie jestem fankom Zafóna, ale trylogia Mgły przypadła mi do gustu.





Akcja książki toczy się w latach 30-stych XX wieku w pięknej Francji. Simone Sauvelle po śmierci męża zostaje sama z dwójką dzieci - córką Irene i synem Dorianem oraz masą długów. Po pewnym czasie Simone otrzymuję ofertę pracy od bogatego fabrykanta zabawek jako ochmistrzyni w jego domu w Normandii. Kobieta wraz z dziećmi udaje się do Domu na Cyplu, gdzie ma się odmienić ich los.
Lazarus nowy pracodawca Simone okazuję się miłym człowiek,a  praca nie jest zbyt wymagająca. Jego rezydencja jest wspaniała, wypełniona mnóstwem mechanicznych zabawek.
Rodzinie żyje się coraz lepiej, aż do momentu kiedy w rezydencji zaczynają się dziać dziwne rzeczy.
Śmierć pewnej młodej kobiety Hannah oraz tajemniczy pamiętnik nie dają spokoju Irene oraz jej nowemu przyjacielowi Ismaelowi. Postanawiają odgadnąć tajemnice jakie skrywa rezydencja Lazarusa i co ma z tym wspólnego pamiętnik Almy, mając nadzieję że odkryją kto stoi za śmiercią ich przyjaciółki. Niestety nie wiedzą, że za piękną posiadłością czai się zło, mrok i tajemnice. Czy uda im się poznać prawdę i pokonać zło?


"Na szczęście nauczyłem się czytać. Ta umiejętność była dla mnie prawdziwym wybawieniem, od tej pory moimi przyjaciółmi stały się książki"



Zachęcam do przeczytania tej cienkiej książki.Jeśli ktoś lubi tajemnicę i zagadki na pewno się nie zawiedzie. Ja tak jak wcześniej już pisałam nie przepadam za książkami Zafóna. Chyba zniechęciła mnie "Gra anioła", ale wszystkie 3 części Trylogii mgły są bardzo fajne i lekkie. Myślę, że gdyby była jakaś 4 część ( choć wiem, że nie ma) pewnie też bym po nią sięgnęła. Chciałabym zaznaczyć, że książki nie są jedną historią. Są to trzy różne opowiadania, które łączy tajemnica.


4/5


45



4 komentarze:

  1. Mam cztery książki Zafona na półce, ale czytałam tylko jedną. Jakoś nie mogę się za nie zabrać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też mam jeszcze do przeczytania parę. Też cięzko mi się zabrać ale co jakiś czas sięgam po jakąś

      Usuń
  2. Zafon to jednej z moich ulubionych autorów, a tą książkę mam jeszcze przed sobą :)

    OdpowiedzUsuń

dziękuje za komentarz :D